Wpis należy dodać jeśli dzień był tak intensywny i jest o czym pisać:)

Od rana zaczęliśmy wyprawę po panele,płytki,gres i inspiracje..

Efekt?

Pierwsze spojrzenie na paletę kolorów i wzorów:zgodnym chórem wskazaliśmy: te!

I żadne inne nie spodobały nam się wcale:) Czekamy na dokładny pomiar a za kilka tyg.będą podłogi pięknie się prezentować!

Płytki do kuchni pod szafki zamówione!:)Za 3tyg.może już się pojawią..czekamy cierpliwie jak na te podłogowe z Hiszpanii-dostałam już maila,że zostały spakowane a kurier lada dzień powinien się pojawić u nas:)jupiiiii

A co jeszcze?

Pomiar drzwi..i najfajniejszy Pan od pomiaru..Pan od pomiaru z panem od kominka mogliby razem prowadzić śmiało audycje w radio!A wszystko co nawet okazało się ciut nie tak,było wspaniale!Ekipy wychwalane:za dokładność i porządną robotę! 

 P.S Zrobiłam oczywiście wcześniej porządne rozeznanie w cenach..i po wysłaniu ponad 20 maili do różnych firm,cieszę się ogromnie,że zdecydowaliśmy się na tę a nie inną ponieważ Pan od pomiaru skradł nasze serca:)

Pod koniec tyg.zostanie wkopane szambo i wyrównany teren  a od poniedziałku zacznie się prawdziwa robota:)

Zaczynam też te nasze ukochane starocie delikatnie odnawiać... 

 Toaletka zdobyczna:)

 Ach..będzie pięknie..nie mogę się doczekać!

EDIT: przyjechały płytki!!!!Jesteśmy uradowani:)